poniedziałek, 8 czerwca 2020

Wakacyjne podróże - Wakacje na wybrzeżu.

Szanowni Rodzice, Kochane Filemonki,

zaczynamy tematy, na które każdy z nas czeka upragniony rok :-) Różnie te wakacje mogą w tym roku wyglądać, ale my chcemy się na nie przygotować, czy  powspominać czas odpoczynku. Od dziś zaczynamy pracę w przedszkolu dlatego też zajęcia  zdalne będziemy utrzymywać, ale każdego dnia z inną Panią :-) Dlatego  podaję zadania na cały tydzień w kartach pracy - książki fioletowe, cz. 4, str. 60-71, natomiast książki pomarańczowe, cz. 5, str. 66-73.



1. Słuchanie piosenki Lato na wakacjach:


I. Idzie lato poprzez pola,
roześmiane przyszło do nas, do przedszkola.
Wita lato wszystkie dzieci:
Na wakacje razem ze mną pojedziecie”.

Ref.: Na na na na na na na na na na na na,
już wakacji nadchodzi czas.
Witamy morze, jezioro, łąkę, rzekę, las,
bo wakacji nadchodzi czas!

II. Więc walizki spakujemy,
plecak, piłkę i materac zabierzemy.
Z mamą, tatą, siostrą, bratem
po przygodę wyruszymy razem z latem.

Ref.: Na na na…

Rodzic zadaje dzieciom pytania dotyczące tekstu piosenki:
O czym jest ta piosenka?
Dlaczego lato wita wszystkie dzieci?
Gdzie możemy spędzić wakacje?
Dlaczego najprzyjemniejsze są wyjazdy latem?

2. Gimnastyka przy klimatach letnich piosenek:



3. Zagadki
O czym będziemy rozmawiać w tym tygodniu?




4. Słuchanie opowiadania Małgorzaty Strękowskiej-Zaremby Wakacyjne podróże:

Można skorzystać z linku:


Wakacyjne podróże

Od samego rana tata, Olek i Ada planowali podróże wakacyjne. Zapomnieli o porannym
myciu, a nawet o przebraniu się z piżam. Gdyby nie mama, zapomnieliby też o śniadaniu.
Szczęśliwie mama przypomniała im o wszystkim. Kiedy byli już umyci, przebrani i najedzeni,
wyjęła z szafy wielki globus i postawiła go na podłodze.
Teraz możecie podróżować palcem po całym świecie.
Super! – ucieszył się Olek. Bez namysłu zakręcił globusem. Fruuu! Gdyby kula ziemska obracała
się tak szybko, wszyscy dostaliby kręćka jakiegoś lub co najmniej zadyszki. Przed oczami
Olka, Ady i taty mknęły kontynenty: Ameryka Północna i Ameryka Południowa, Afryka, Europa
i zaraz Azja i Australia.
126
Tu jedziemy! – Palec Olka zatrzymał rozpędzony świat namalowany na globusie. – Australia,
Sydney. Niezłe miejsce. Będzie fajnie. W Australii są kangury i koale.
W Sydney chciałbym zobaczyć gmach filharmonii – wtrącił tata.
A będzie tam gmach naszego przedszkola? – spytała Ada.
Olek spojrzał na siostrę z politowaniem. Przecież nikt nie podróżuje do przedszkola, które
jest kilka metrów od domu. Zakręcił drugi raz. Jego palec wskazał państwo leżące w Ameryce
Południowej.
Brazylia. Dobry wybór – pochwalił tata. – Są tam wspaniałe plaże. Chętnie poleżałbym
sobie – przeciągnął się leniwie.
Może i ja zaproponuję podróż? – mama zajrzała do salonu. – Chciałabym pojechać
z wami do Indii. Zawsze interesowała mnie Azja i jej kultura. Chociaż Afryka też jest ciekawa.
No pewnie! Jedziemy do Kenii! Do parku z dzikimi zwierzętami. Zobaczymy słonie i żyrafy!
zawołał Olek ożywiony wizją spotkania dzikiego słonia, a może i lwa.
A będzie tam nasz park? – nieśmiało spytała Ada.
Wszyscy spojrzeli na nią jak na przybysza z kosmosu.
Nasz park będzie czekał na ciebie w Polsce. Teraz ja wybieram – powiedział tata. Energicznie
zakręcił globusem. Niebieski kolor oceanów i mórz zmieszał się z zielonym, żółtym i brązowym
kolorami kontynentów. Adzie aż zakręciło się w głowie. Świat na globusie obracał się
zbyt szybko. Co będzie, jeżeli palec taty trafi na głęboki ocean? Nie chciałaby spędzić wakacji
na oceanie. Tam już z pewnością nie ma znajomego parku ni przedszkola ani placu zabaw
z dużą okrągłą piaskownicą.
Stany Zjednoczone. Waszyngton – zakomunikował tata.
Jest tam plac zabaw? – spytała Ada.
Naszego nie ma, są inne. Jest za to Biały Dom i...
Ale naszego domu tam nie ma – przerwała tacie Ada.
Ja nie mogę! Chcesz jechać na wakacje czy nie? – zniecierpliwił się Olek.
Chcę. Tylko nie tak daleko – bąknęła Ada.
To gdzie? Wybieraj – podsunął jej globus.
Ada zamknęła oczy. ,,Niech los zdecyduje” – pomyślała i dotknęła palcem globusa.
Tu!
Cała rodzina wbiła wzrok w miejsce, które wskazał palec Ady. Mama i tata pierwsi gruchnęli
śmiechem.
Europa, Polska, Warszawa – podsumował Olek.
Ada westchnęła z ulgą. Jak to dobrze, że zdała się na los szczęścia. W Warszawie jest jej
przedszkole i dom, i park, i znajomy plac zabaw. No i tuż pod Warszawą mieszkają ukochani
dziadkowie. Co ważne, ich dom stoi w pobliżu lasu.
Pojedziemy do babci i dziadka. Tam są bociany, dzięcioły, kukułki, żabki, biedronki, ślimaki,
pszczoły – zachwalała Ada.
Mrówki, komary i muchy – dorzucił ponuro Olek. Ale już po chwili śmiał się jak tata
i mama. Nawet napad komarów nie odstraszyłby ani jego, ani Ady od podróży do dziadków.
Podpatrywanie ptaków w towarzystwie dziadka, który zna setki ciekawostek o zwierzętach, to
był najlepszy z wakacyjnych planów.

Rozmowa na temat opowiadania.
Co Olek, Ada i tata planowali z samego rana?
Dzięki czemu mogli podróżować palcem po całym świecie?
Jakie kontynenty były widoczne na globusie?
(Potrzebny będzie globus lub mapa świata. Rodzic obraca globus, a 6-latki samodzielnie lub przy jego pomocy odczytują nazwy kontynentów.
Co wskazywał palec Olka?
Co wskazywał palec taty?
Gdzie chciała pojechać mama?
Co wspominała cały czas Ada?
Co wskazywał palec Ady? Gdzie ona chciała pojechać na wakacje?

5. Wykonanie pracy plastycznej Wakacje na Wybrzeżu.
Zapoznanie ze sposobem wykonania pracy plastycznej Wakacje na Wybrzeżu.
Dla każdego dziecka: wydrukowane kartki z makietą morza oraz elementami do wycięcia i pokolorowania, kredki, klej, nożyczki.
 Etapy pracy:
 kolorujemy elementy które chcemy zamieścić na makiecie
 kolorujemy makietę morza
- wycinamy elementy do makiety
- przyklejanie poszczególnych elementów w odpowiednich na makiecie.



Życzę udanego tygodnia!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.